Ubiegły rok był pierwszym, w którym ani razu nie byłyśmy chore, żadnego kataru czy kaszlu. To dzięki maseczkom i Waszym przekładanym wizytom, gdy czułyście się gorzej. Mimo to, dziś mamy powtórkę z rozrywki. Nie wiem, czy ktoś się jeszcze łudzi, że lockdown potrwa do 9.04.2021 r., bo skoro jest już mowa o wciągnięciu fryzjerów do tarczy, to z pewnością zobaczymy się nie wcześniej niż po majówce…
Fryzjerstwo jest jedną z tych branż, która ostatnie 12 miesięcy spędziła na nieustannej dezynfekcji i maskowaniu (wiecie, że wiele osób zaraża się w domu i pracy, czyli tam gdzie NIE NOSI SIĘ MASECZEK?). Zmniejszyliśmy liczbę przyjmowanych klientów by mieć czas na chociażby wietrzenie salonów. Ale co tam, przecież najlepiej nas zamknąć bo tak. Nie zgadzamy się z decyzją o zamknięciu salonów, jednak nie chcemy schodzić do podziemia. Pandemia to nie przelewki, ale sposób, w jaki walczy z nią nasz rząd jest bardzo nieodpowiedzialny.
Traktujemy serio Wasze włosowe problemy, stąd powstał pomysł na ten poradnik / broszurę informacyjną dotyczącą koloryzacji i strzyżeń.
Samodzielne farbowanie odrostów
Źle dobrane farby profesjonalne też mogą wyrządzić szkody! Kolor w próbniku nie jest przykładem jak będą wyglądać Twoje włosy po jej użyciu a prezentacją pigmentu, który jest w środku farby.
Jeśli masz SIWE WŁOSY lub FARBUJESZ się na CIEMNIEJSZY KOLOR niż naturalny – odezwij się!
Po konsultacji online przygotujemy dla Ciebie odpowiedni kolor farby i oksydant o właściwym stężeniu (3, 6,9 lub 12%) wraz z pędzelkiem i instrukcją jak nałożyć farbę. W razie wątpliwości możemy połączyć się na Facebooku lub Instagramie i nadzorować proces nakładania farby 🙂
Pułapki farbowania odrostu na BLOND
Jesteś FARBOWANĄ BLONDYNKĄ, a Twoja wizyta u fryzjera polega na używaniu rozjaśniacza, kładzionego bezpośrednio na odrost lub w postaci pasemek? To bardzo trudna koloryzacja i pozbycie się resztek źle dobranej farby z odrostu potrwa conajmniej 3 wizyty.
Jeśli naturalny odrost jest ciemny lub „mysi” (nie lubimy tego określenia, ale to Wasze słowa), to kładąc na niego farbę rozjaśniającą uzyskasz odcień żółto-pomarańczowy lub oliwkowo-zielony. Zazwyczaj pojawiają się oba warianty: pierwszy na odroście, drugi na granicy odrostu i wcześniej rozjaśnionych pasm. Jeśli jednak lubisz ryzyko, to tu masz jeszcze jeden materiał na temat koloryzacji w domu (to filmik igTV na koncie pracowni na Instagramie). Nagrałyśmy go rok temu, ale nadal aktualne 😀 W zapisanych stories jest też plansza z ilością blondów i informacją jak czytać nr farb dla odważnych 😉
Zamknięcie salonów to idealny moment by dać włosom odpocząć i rozważyć zmianę koloryzacji na taką, która będzie dłużej wyglądać dobrze i pozwoli Ci rzadziej rozjaśniać włosy.
Szamponetki, szampony, płukanki...
Pigmenty z farb drogeryjnych i szamponetek bardzo mocno wnikają we włosy. Musisz się liczyć z tym, że niektóre kolory mogą zostać z Tobą na dłużej i niektóre z nich zamiast odżywiać, dość mocno przesuszają włosy…
Pamiętaj też, że kolory będą bardzo widoczne na rozjaśnionych pasmach, natomiast na naturalnych włosach lub rozjaśnianych tylko farbą zostawią tylko delikatną poświatę. Dlatego radzimy być bardzo ostrożnym przy używaniu płukanek i szamponów ochładzających kolor. Szare pasma tylko podbiją ciepły kolor na odroście…
To jak poprawić kolor na długości i końcach włosów?
Jeśli chcesz się pozbyć ciepłych odcieni (żółty, pomarańczowy, czerwony) z długości włosów lub wręcz przeciwnie – nadać im intensywną barwę – możesz użyć odżywek koloryzujących. Osobiście testowałyśmy sporo takich produktów i z czystym sumieniem możemy polecić:
- Kemon Yo Cond dla blondów, rudości, brązów, czerni i fioletów
- Davines seria Alchemic – dla rudości, brzoskwiń, turkusów.
W pracowni również mamy takie odżywki – część z Was już je ma w domu i z tego co wiemy jesteście zadowolone, więc jeśli chcesz odświeżyć swój kolor przed świętami – napisz do nas!
Co tęczowymi kolorami? Bezpiecznym, ale BARDZO BRUDZĄCYM (ręce, szyja, wanna…) produktem będą żele Monitibello. To farby bez amoniaku idealne dla osób, które z szalonym kolorem chcą zostać na zdecydowanie dłużej. Można dodać odrobinę wybranego koloru do porcji swojej ulubionej odżywki i gotowe 🙂
Nie używaj rozjaśniacza!
Rozjaśniacz to produkt WYŁĄCZNIE do profesjonalnego użytku. To nie jest osobny zabieg, a jedna z części złożonej koloryzacji. Nawet jeśli uda Ci się rozjaśnić włosy bez uszkodzenia, to dalsza źle zrobiona pigmentacja może dać ten samy efekt co źle dobrana farba drogeryjna (zielone lub niebieskie włosy). Poprawienie tego koloru u fryzjera może być niemożliwe przez kilka miesięcy, ze względu na złą kondycję włosów po domowym rozjaśnianiu. Konieczne będą zabiegi regenerujące i strzyżenie.
W kryzysowych sytuacjach możesz SPALIĆ WŁOSY. Nie zawsze będzie to widoczne od razu (choć bywa i tak), ale po kilku kolejnych myciach i suszeniach włosy zaczną się urywać kilka cm od głowy…
...a może by tak grzywka?
To zazwyczaj zły pomysł nawet gdy Twój fryzjer jest w pobliżu. Grzywki są super, ale wymagają dużo cierpliwości przy ich układaniu. Jeśli nie modelujesz włosów na szczotkę, zacznij od trenowania pracy szczotką i suszarką jednocześnie. Dajesz radę? OK – napisz do nas, wyślemy Ci instrukcję jak obciąć grzywkę w domu by potem nie musieć brać lewego L4 lub udawać, że zepsuła Ci się kamerka w laptopie 😉
Nożyczki do d...ługich włosów 🙂
Jeśli końcówki włosów są w tragicznym stanie, możesz je pojedynczo obciąć nożyczkami fryzjerskimi – najtańsze modele do użytku okazjonalnego kosztują w EUROKOSie (najstarsza poznańska hurtownia fryzjerska) nawet 40 zł, więc warto się w nie zaopatrzyć. Tu macie link do zakupu online PRZEJDŹ DO SKLEPU.
Nożyczki do papieru czy materiałów są zdecydowanie mniej ostre i zamiast ciąć, miażdżą włosy, przez co bardzo szybko będą znów rozdwojone.
To już wszsytko 🙂 Jeśli uważacie, że takie materiały są przydatne, będziemy wdzięczne za wrzucenie linku na swojego facebooka lub instagrama. Z jednej strony możecie uratować komuś włosy, z drugiej, pomożecie nam walczyć z algorytmami widoczności w mediach społecznościowych. Z góry za to dziękujemy! Wasze zaangażowanie pozwala nam przeczekać tę cholerną niesprawiedliwość.
Wasze „Zaczarowane naBóstwo” – Kasia, Del, Valentina i Marta.