Zaczęło się od warkoczy…
…a dokładniej, od „Zaczarowanych Warkoczy”, czyli małego hobby, które miało być odskocznią od codziennej pracy przy projektach IT. Jedną z pierwszych modelek, na której Kasia trenowała czesanie warkoczy była właśnie Delfina (w brew pozorom, nie są siostrami!). Kto by pomyślał, że to jedno spotkanie zaowocuje wieloletnią współpracą i przyjaźnią? Na pewno nie my, ale dobrze, że tak wyszło!
Szybko okazało się, że nazwa „Zaczarowane Warkocze” jest już trochę przyciasna. Chciałyśmy zapewnić kompleksową obsługę w zakresie przygotowywania włosów Panien Młodych do ślubu – od strzyżeń, przez koloryzacje po upięcia. Gdy do zespołu dołączyła kolejna fryzjerka a w lokalu pojawiło się miejsce dla makijażystek stało się jasne, że czas na nową markę. Tak powstała pracownia „naBóstwo”.
Daj się zrobić naBóstwo!
Pracownia naBóstwo to miejsce, w którym poczujesz się jak w domu. Do każdej klientki podchodzimy indywidualnie, starając się poznać jej włosowe nawyki i marzenia. Dokładna analiza zebranych informacji pozwala nam dobrać odpowiedni kolor, fryzurę i kosmetyki do pielęgnacji włosów w domu. Chcemy, byś pokochała swoje włosy i czuła się w nich wyjątkowo!